all is written in the stars......
to i tak juz zabrnelo za daleko.. . za dlugo tego nie dostrzegalam..i za dlugo udawalam, ze mnie to nie obchodzi.. ze on mnie nie obchodzi.. i ze nie chce z nim byc.. juz dluzej tak nie moge.. nie moge grac.. troche mnie to przeraza i szokuje.. dlaczego tak sie dzieje bez zadnego ostrzezenia?... przeciez mial odejsc..mial nie wracac..
Dodaj komentarz