grinch
Myslalam, ze te Swieta beda inne.. normalne.. ale widac, nie czas jeszcze na te normalne, cieple, domowe swieta... nie bedzie Cie przy mnie.. nie usiadziemy razem do stolu.. nie bedziemy smiac i bawic rozpakowujac prezenty.. nie bedziemy razem spiewac... jeszcze nie...
ale w przyszlym roku moze spedzimy je razem.. i moze we wspolnym domku.. naszym.. Naszym Domku :)
i wtedy nawet z samym materacem na podlodze... bedzie cieplusio ;)
Dodaj komentarz