xmas time cz.2
nie poszlam. zostalam w domku. Jestem sama.. cisza.. Jestem sama ale kilka godzin na miesiac to mile uczucie.. taka samotnosc i spokoj... poza tym czasem milo jest polazic sobie po domku porobic co sie chce.. leniuchowanie mniam.yammie.. poza tym robie spis rzeczy ktorych nie moge jutro zapomniec, gadam z Kasikiem.. (choc nie wiem naprawde jak ci Kasiu moge pomoc).. i tak mija mi wieczor.. a przede wszystkim dzis planuje szybszy sen.. poniewaz jutro czeka mnie ciezka noc w busie.. to chyba na razie tyle dzienniczku.. ide zrobic sobie mate
Dodaj komentarz