| pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
| 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 01 |
| 02 | 03 | 04 | 05 | 06 | 07 | 08 |
| 09 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 |
| 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 |
| 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 |
| 30 | 31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 |
a jutro znow bedzie tu pusto.. a potem znow zapisze sie kilka slow.. a potem znow i znow.. i tak miesiac po miesiacu.. jak ten czas mija.. nawet na chwile nie chce przystanac.. nie chce dac odpoczac.. dac pomyslec.. choc moze to i lepiej, ze nie ma czasu na zbedne rozwazania.. moze dzieki temu sie nie rozmyslamy?
nie nie ja nie mam nad czym sie zastanawiac.. jestem pewna swoich uczuc.. tak tylko pisze to odnosnie innych spraw ;P
KC.. zawsze bede..
kolejna noc bez ciebie.. nie pierwsza i nie ostatnia... nie wiem czy mozna tesknic bardziej? mi taka tesknota wystarczy.. juz nie chce mocniej.. juz dostaje swira...
mielismy nie plakac.. ale nie jestem na tyle silna by to znosic z zacisnietymi zabkami.. zle mi.. naprawde..
chcialam deszczu.. zaklinalam i pada.. moze wrocisz gdy u ciebie tez bedzie wciaz kiepska pogoda.. moze i jestem egoistka ale chce byc przy Tobie..
Czy to paradoks? ze placze choc jestes mym Szczesciem? moze to moja kara za grzeszki jeszcze sie nie skonczyla?..
Jak zaczac od poczatku skoro zawsze wszystko mi się kotluje w tym moim lbie.. tyle spraw naraz.. 10 mysli na minute...
Mysle o tym co mowiles przed wyjazdem .. mysle o tym, o czm chce porozmawiac gdy przyjedziesz... mysle o tym kiedy przyjedziesz.. o tym jak tesknie już sama nie wiem jak mocno.. jak Kocham...
O tym, ze może i ktos pomysli, ze przeciez pisalam niedawno o jakim Tigerze.. o Grzesku... tak ale ja dobrze wiem, ze teraz już imie mojego Kochania się nie zmieni... ;) skad to wiem.. stad, ze już mam wszystko o czym marzylam.. nie pragne nic wiecej.. chce tylko Ciebie kochanie.. i pragne bys był szczesliwy.. zrobie wszystko, co w mojej mocy abys czul się Kochany i szczesliwy.. i to jest teraz celem mojego zycia
Moglabym zaczac nowy etap nowym blogiem np. ale po co? To byla czesc mojego zycia i się tego nie wstydze.. teraz jestes Ty i będziesz dalsza czescia.. mam nadzieje, ze ostatnia..
minal tydzien, drugi.. trzeci... i tak juz minelo 5 miesiecy.. wlasciwie to dopiero 5.. poniewaz czuje jakbysmy byli ze soba duzo dluzej.. a jednoczesnie wciaz czuje sie te swiezosc poczatku ;)
czy bedzie tak jak zapowiedziala aga? ze ani sie nie obejrze a tu sedziwa pszczola z gromadka dzieci.. no moze nie calkiem.. ale mam nadzieje, ze za kilka lat bedzie rownie szczesliwie...;)
szkoda tylko, ze ciebie nie ma skarbie.. obok.. tak bardzo chcialabym miec cie obok.. tulic.. calowac.. brakuje mi ciebie.. wracaj szybko, slyszysz?
myslalam, ze ten tydzien minie szybciej..jutro piatek, w weekend jedziemy do leby.. a potem znow wtorek i juz kolejny nowy tydzien bez ciebie.. jednak ten chyba wcale szybciej nie zleci :(
ech.. czas na sen.. dobranoc skarbie.. gdziekolwiek jestes... K.C. pamietaj...
czy moglabym tesknic jeszcze bardziej? watpie.. ale pewnie przekonam sie za kilka dni...
minal dopiero tydzien a moglabym to wszystko rzucic w kat i wyjechac by choc na chwile cie zobaczyc.. tesknie.. zaczarowales mnie czy jak? siedze tu slucham muzy i placze.. bo ciebie nie ma.. i niepredko bedziesz..
7 dni.. a ile ma byc 3 miesiace?.. no jaaak?? jak mam sie usmiechac w takich warunkach? buuu...
czas na "Yellow" wykonywane oryginalnie przez Coldplay niedawno zapozyczyla tego tez Alex Parks
Look at the stars
Look how they shine for you,
And everything you do,
Yeah, they were all yellow.
I came along,
I wrote a song for you,
And all the things you do,
And it was called Yellow.
So then I took my turn,
Oh what a thing to have done,
And it was all yellow
Your skin
Oh yeah, your skin and bones,
Turn into something beautiful,
You know, you know I love you so,
You know I love you so.
(...)