Bez tytułu
Jak przygotowania? Szczerze.. to ja mam dosyc ;)
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
27 | 28 | 29 | 30 | 01 | 02 | 03 |
04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 |
Jak przygotowania? Szczerze.. to ja mam dosyc ;)
o koncu roku moze pozniej.. na razie koniec oznacza koniec kursu.. na barmana-mixera...
Udalo sie! Zdalam i to na piateczke z teorii na ustnym i z techniki wykonania drinka i z wygladu i smaku ;)
Czad! po prostu czad! nie wiem jak mi sie to udalo.. ze stres mi niczego nie popsul.. ze rece sie nie trzesly.. ze nic sie nie wylalo ze wszystko bylo wykonane konkursowo :) nie wierze w te ocene po prostu.. ale jest.. wypisany certyfikat z pieczatka Stowarzyszenia Polskich Barmanow stoi na biurku.. a ja zostalam pasowana na Bartendera :)
teraz trzeba wrocic do Pafos i poszukac nowej pracy... zeby sie rozwijac.. zeby nie zapomniec i nie utracic tego czego sie nauczylam.. tak bo tu gdzie na razie pracuje mogloby wszystko legnac w gruzach.. tu juz sie chyba niczego nie da naprawic.. ;)
nie lubie.. po prostu nie cierpie.. kiedy wiem, ze bliskie mi osoby maja jakis problem a ja nie wiem jak im pomoc...
:(
co prawda nie jade jeszcze na Cypr.. zaczyna sie robic ciekawie.. zaczynaja sie ukladac niektore klocki... choc klocki te ciagna na wyspe..
Druga sprawa, ze kurs barmana mixera jest meczacy.. codzienne calodniowe wyjazdy do Pucka.. pozne powroty i coraz wiecej materialow do nauki.. a coraz mniej czasu i sily na te nauke..
wiem, sama tego chcialam.. no ale nie sadzilam, ze bedzie az tak zle.. no przeciez teraz mam URLOP wiec chcialabym tez troche odpoczac... ech..
Ale nagroda czeka na wyspie.. mam nadzieje, ze moja nagroda dotrwa w swej obietnicy czekania ;) ech..