taboo i.......................ty
chwalilam sie wczoraj.. nim.. moglam sie tulic.. dostawac buziaki.. patrzec w te jasnoniebieskie oczka.. z odleglosci 5 cm.. jeej.. moglabym tak do rana w nich tonac... moglam obejmowac... moglam zartowac.. moglam czuc wyzszosc nad "gwiazdeczkami" z dyskotek.. :>
sluchalam jak mowisz koledze, ze jestesmy para.. i wtedy zrozumialam, ze mimo twoich ciaglych zartow te slowa sa prawda....