• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

my-silent-scream

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
01 02 03 04 05 06 07
08 09 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 01 02 03 04 05

Kategorie postów

  • moja wyspa (1)
  • moraki mou (13)
  • zycie (7)

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Listopad 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004
  • Grudzień 2003
  • Listopad 2003
  • Październik 2003
  • Wrzesień 2003
  • Sierpień 2003
  • Lipiec 2003
  • Czerwiec 2003
  • Maj 2003
  • Kwiecień 2003
  • Marzec 2003
  • Styczeń 2003
  • Grudzień 2002
  • Listopad 2002

Archiwum wrzesień 2003, strona 5


< 1 2 3 4 5 6 7 8 >

dupa!

schaisse! nigdy nie bede szczesliwa! nigdy! bylo mi zle... placz pomaga.. ale wole przytulenie.. tylko, ze nie ma nikogo kto by mnie przytulil... przynajmniej dzis.. choc jakis przyjacielski uscisk.. tak by mi sie przydal... chocby wirtualnie kilka slow... a nawet przyjaciol mie ma, kolegow.. znajomych... ech.. i placze... i widok ekranu mi sie rozmywa... bo ile mozna tak zyc... nie chce byc sama.. zbyt dlugo bylam sama.. nie mozna sie przyzwyczaic do samotnosci.. moze dlatego, ze jest wbrew naturze.. no ok, czasem ludzie mnie draznia.. ale na dluzsza mete.. ja tez potrzebuje tej jednej osoby... kilka razy myslalam, ze juz bylam u celu.. ale niestety.. zawsze cos bylo nie tak.. i zawsze bolalo... zawsze mowiono mi, zeby dac sobie spokoj... dawalam, bo tak bylo dobrze.. czasem lepiej byc samemu niz cierpiec.. o ironio.. tak zle i tak niedobrze.. Czemu wlasnie teraz taki dol? skoro podobno czekam na telefon z kawusia? hmm taaak.. czekam.. nie wiem moze i sie doczekam.. ale nie o to chodzi.. chodzi o to, ze ta globalna wioska jest "swietnym" zrodlem informacji... mozna tam znalezc wszystko..(nawet info o gosciu od kawusi ) tyle, ze wolalabym chyba dzis nie zobaczyc tego, co zobaczylam... a moze dobrze sie stalo?..  znow, kolejny raz dam sobie spokoj?.. a potem znowu bedzie to samo...  

09 września 2003   Komentarze (4)

smutki agi, muszelki i moje blahostki..

tak zycie jest krotkie.. czasem zbyt krotkie by zdazyc powiedziec komus jak bardzo sie go kocha.. a zdrowia nie mozna kupic.. gdy czytam takie notki jak ta dzisiejsza u agi.. czy blog muszelki.. smutno sie robi... ze czlowiek jest tak bezradny... jednak macie swoja maja przystan.. aga - ma zone a muszelka ma muszelkowe szkraby i marcina.. zawsze mozna sie przytulic gdy zle... wyplakac... a ja moj spacer po parku koncze zwykle samotnie w domu.. wsrod 4 scian i kompa.. i nikt nie poglaszcze mojej glowki, nie powie"bedzie dobrze".. kazdy ma swe smutki.. i kazde na swoj sposob sa przykre... ale wszystkie damy rade! bo kto jak nie my!!! ;) 

07 września 2003   Komentarze (2)

pamietasz?...

dzis na discovery program o Nefertiti.. ciekawa jestem czy pamietasz, ze to wlasnie jej wizerunek na mej szyi zbudzil twe zainteresowanie...

07 września 2003   Komentarze (1)

babie lato.. a w serduchu..

hmm a ja ryzykuje i nie mam.. ot tak, poprostu.. ale do konca nie upadlam.. nie poszlam przeciez na mecz.. a moglam.. i po meczu tez nie napisalam mesa.. bo zreszta jakiego skoro remis.. wciaz czekam.. i moze sie nie doczekam.. ale trudno.. przyzwyczailam sie, ze poznam znow kogos nowego.. i znow bede czekac i znow..
wyjazd sylwestrowy uczyl mnie pokory.. teraz mezczyzni ucza mnie cierpliwosci.. wciaz czegos sie ucze.. studiuje psychike ludzkich zachowan i zastanawiam sie co tez ludzie moga jeszcze wymyslec... i chyba do konca nigdy nie pozna sie drugiego czlowieka.. jak zwierzeta.. zawsze cos pewnie siedzi wewnatrz co moze wylezc w najmniej oczekiwanym momencie... ale.. mozna przytulic psa.. ale.. nie pogadam z nim.. ;) a ja potrzebuje przyjaciela, potrzebuje rozmowy.. i tej innej bliskosci..

za oknem lato.. po kilku dniach zimna znow powrocilo slonko, jest weselej.. ale co to za radocha gdy nie ma z kim isc na kawe czy na spacer.. buuu..  

07 września 2003   Komentarze (1)

...

...no i trace powoli resztke swego honoru.......

06 września 2003   Komentarze (3)
< 1 2 3 4 5 6 7 8 >
My_silent_scream | Blogi